3 lata temu

Mój najdłuższy dzień w pracy

autor
Damian Rusek
Miłego czytania!

Myślę, że nieraz zdarzyło Ci się zostać dłużej w pracy i porobić parę nadgodzin. Długie godziny pracy to norma nie tylko w gastronomii, ale też wielu innych zawodach. Jednak nawet w restauracji 25 godzinna zmiana to coś rzadkiego (póki co). Mnie udało się zdobyć to osiągnięcie już w pierwszej pracy a dokładniej w drugim roku mojej kucharskiej kariery.

Przygotowania do dużej grupy

O 7 rano na porannej zmianie było tego dnia więcej osób niż zwykle. Przyjechało dużo dostaw, część zajmowała się śniadaniami, inni kartą, a kto dał radę, przygotowywał jedzenie pod wieczorny serwis. W całym hotelu trwały przygotowania ponieważ całkiem niemała grupa miała zarezerwowaną całą salę i jedno z pięter, a oprócz ogromnego bufetu z ciepłymi oraz zimnymi przekąskami, daniami, zupami, owocami morza i deserami, mieli jeszcze ciepłe dania podawane z kuchni - w sumie ponad 800 osób.

Jakoś się udało

Całość zaczynała się około godziny 19. Zdążyliśmy ze wszystkim i kiedy pierwsi goście przekroczyli nasze progi, większość jedzenia już na nich czekało. Nie ukrywam, że całość robiła wrażenie - duże ilości kolorowych i pięknie udekorowanych dań. Razem z drugim młodszym kucharzem byliśmy odpowiedzialni za dokładanie do bufetu brakujących rzeczy. W sumie tego dnia pracowało 12 kucharzy i 16 kelnerów. Nawet szef kuchni z dyrektorką hotelu uwijali się na barze pomagając przygotować napoje. Wszyscy pracowali jak trybiki w dobrze naoliwionej maszynie, a całokształt robił wrażenie.

To była długa noc

Nie do końca wiem, skąd byli nasi goście. Słyszałem wtedy jedynie, że to delegacja biznesowa dużej korporacji. Wszyscy elegancko ubrani, głównie w garnitury. Prawdę mówiąc po początkowym sztywnym klimacie, wieczór zaczął przypominać imprezę szkolną z potajemnie wniesionym alkoholem - tylko, że tutaj był open bar. Krótko po północy większości było ciężko ustać na nogach i działy się sceny, które na zawsze pozostaną w pamięci młodego kucharza. Jedzenie oraz alkohol kończyły się w zastraszającym tempie i koło 3 goście zaczęli się rozchodzić (lub być odnoszeni) do swoich pokoi. Nadszedł czas na sprzątanie.

Sala była w opłakanym stanie

Nic tylko współczuć kelnerom, którzy odwalili kawał dobrej roboty (jednak istnieją jeszcze dobrzy kelnerzy ;)). Nie jestem pewien, czy dywany w takim stanie w ogóle opłacało się prać. My za to musieliśmy poprzekładać wszystko co zostało do mniejszych pojemników i pochować. Potem oczywiście sprzątanie kuchni. Finalnie podłogę było widać około 5 rano.

Wreszcie zbliżaliśmy się ku końcowi!

Zmęczeni, ale szczęśliwi zasiedliśmy wspólnie do rodzinnego śniadania, po czym sprzątnęliśmy resztki i przygotowaliśmy bufet śniadaniowy dla kolegi, który wrócił o 5 (dzień wcześniej wyszedł o 22, żeby odespać). Oficjalnie śniadania zaczynały się od 6, więc skoro byliśmy wyspani i pełni sił - po całonocnych baletach - pomogliśmy jeszcze i przy bufecie. O 8 rano po największej fali wreszcie mogłem iść się przebrać. W sumie w pracy byłem od 7 rano jednego dnia do 8 rano następnego, więc to jest 25 h ciągłej pracy :) Jestem ciekawy, czy jeszcze kiedyś będę miał okazję przeżyć taką przygodę ;) Ciekawi mnie jednak, jaki najdłuższy dzień pracy Ty miałeś ;)

Dołącz do newslettera, bądź na bieżąco i...
Odbierz propozycję 7 przepisów śniadaniowych!
Zobacz również
Sprawdź podobne artykuły
Damian Rusek
3 lata temu
W pracy nie ma kolegów - szczególnie w gastronomii

Uważam, że do pracy powinno się chodzić z przyjemnością. Zazwyczaj najlepiej działające zespoły, to po jakimś czasie właśnie dobrzy tylko i aż "koledzy z pracy", dzięki czemu mogą porozumiewać się bez słów. Wspomniałem o tym co nieco w artykule dlaczego tak często zmieniam pracę i 10 znaków, że traf

Damian Rusek
3 lata temu
Trudności w pisaniu grafiku w kuchni

Jeśli zarządzasz zespołem w pracy, bardzo możliwe, że raz w miesiącu musisz napisać im grafik pracy. W niektórych firmach nie ma w tym nic trudnego - ustalone są stałe dni pracy i godziny. Jednak w kuchni układanie grafiku często przypomina sudoku. Praca 2/2, ale czy na pewno? Najpopularniejszym sy

Damian Rusek
5 lat temu
Nie zatrzymuj się w rozwoju

Ostatnio zdarza mi się słyszeć, że częste zmiany pracy nie są zbyt dobre i mogą mnie stawiać w negatywnym świetle. Czy na pewno? To zależy na kogo trafię… ale jednego jestem pewien: źle na nich nie wyjdę. A wam zdarzyło się siedzieć w pracy kolejny dzień czując wypalenie, ze świadomością, że rozwój

Damian Rusek
2 lata temu
Kucharze piją strasznie dużo kawy

Dlaczego kucharze piją tak dużo kawy w pracy? Jako kucharz myślę, że kawa jest jednym z najważniejszych napojów, które pomagają mi przetrwać długie godziny w kuchni. Zazwyczaj pijemy w pracy po dwie lub trzy kawy i to w dużych szklankach. Z tego artykułu dowiesz się dlaczego. Kawa pobudza (zazwycza

Damian Rusek
2 lata temu
Wreszcie spędzę Sylwestra w domu

To już pojutrze, pewnie szykujesz się do imprezy Sylwestrowej, żeby świętować Nowy Rok odliczaniem, z kieliszkiem szampana w dłoni. A może spędzisz ten dzień w pracy? U mnie zazwyczaj tak to wyglądało W większości restauracji, w których miałem przyjemność (albo i nie) pracować, organizowana była im

Damian Rusek
4 lata temu
10 akcesoriów, bez których nie wyobrażam sobie pracy w kuchni

Czy masz w swojej firmie ulubione narzędzia czy sprzęty, bez których nie wyobrażasz sobie pracy? U mnie uzbierało się ich sporo, a w tym artykule opiszę 10 najważniejszych. 1. Dobry nóż Nie da się ukryć, że to najważniejsze narzędzie pracy kucharza. Musi być przedłużeniem ręki - wygodny, zawsze ost

Damian Rusek
3 lata temu
5 typów kucharzy, z którymi nie lubię pracować

Na pewno w swojej pracy lub którejś z poprzednich miałeś osoby, na których myśl odechciewało Ci się przychodzić do pracy. Mogło to być spowodowane ich niekompetencją, niewłaściwym podejściem do pracy lub po prostu okropnym charakterem. W swoim życiu zawodowym też spotkałem się z takimi ludźmi, jedna

Damian Rusek
3 lata temu
Czego kucharze słuchają w pracy

Myślę, że każdy lubi czasem posłuchać muzyki. W wielu zakładach pracy stoi gdzieś postawione radio, które sobie brzęczy w tle. Dziś postanowiłem podzielić się, jakiego typu muzykę najczęściej można usłyszeć w restauracyjnej kuchni. Disco polo To chyba najczęstszy wybór. Piosenki tego gatunku najczę

Damian Rusek
2 lata temu
Systemy pracy w kuchni

Ciekawi Cię jak pracują kucharze? Albo po prostu zaczynasz swoją karierę w tym zawodzie i chcesz wiedzieć, czego się spodziewać? Częściowo poruszyłem temat w artykule o 5 korzyściach pracy w kuchni, a tutaj postaram się wyczerpać temat. Praca 2/2 Najpopularniejszy system pracy, z jakim spotkałem si

Damian Rusek
5 lat temu
Czy kucharze mają życie prywatne?

Istnieją zawody, w których odsiedzisz swoje 8 godzin, wypisujesz się, wracasz do domu i aż do następnej zmiany nie myślisz o swojej pracy. Są również takie, w których zabieranie pracy do domu to norma i nieodłączna część branży. A jak to wygląda w kuchni? Jest gdzieś pomiędzy… Dobre rady, prośba o o

Damian Rusek
4 lata temu
Światło w tunelu dla gastronomii

Restauracje są otwarte już drugi miesiąc i przez ten czas było jak było: raz większy ruch, a w inny dzień pustki. Nawet weekendy nie zawsze były takie jak przed pandemią. Nieraz soboty przypominały wręcz środy. Coś ruszyło Dwa ostatnie tygodnie zdawały się być przełomem w tej kwestii. Nie tylko w t

Damian Rusek
5 lat temu
Kim w kuchni jest szpachlarz

Robiliście kiedyś remont? Pewnie tak i zdarzało się, że trzeba coś zaszpachlować. Ale co to ma wspólnego z kuchnią? Tam też czasem zachodzi taka potrzeba. To oczywiste, że czasem trzeba coś poprawić a nie wyrzucać. Niektórzy kucharze nawet osiągają mistrzostwo w tej dziedzinie. Co to właściwie znac

Damian Rusek
2 lata temu
5 korzyści z pracy w kuchni

Jeśli czytasz moje artykuły od dłuższego czasu, pewnie odnosisz wrażenie, że to ciężka i niewdzięczna praca. Niekiedy taka jest, jak każda, ale też nie chodzę do niej na siłę. Kiedy zaczyna tak być, szukam innej pracy, żeby nie zatrzymywać się w rozwoju. Kuchnia to miejsce, gdzie bez dobrej atmosfer

Damian Rusek
3 lata temu
Bastowanie - co to jest i na czym polega

Zdarza się, że słyszysz słowa kucharskiego slangu po raz pierwszy i nic Ci nie mówią, lub wydaje Ci się, że znaczą coś zupełnie innego? Dla wielu podobnie jest z “bastowaniem”. Co to w ogóle jest? W największym skrócie to po prostu polewanie mięsa (lub ryby, czy co tam masz aktualnie na patelni) gor

Damian Rusek
4 lata temu
Co to znaczy położyć serwis?

Pewnie zdarzyło Ci się być na imprezie w restauracji (a może nawet organizować ją) i nie wszystko szło zgodnie z planem. Może kelner wylał na kogoś kawę, desery pojawiły się z opóźnieniem, albo… w ogóle się nie pojawiły? A to znaczy, że ktoś w kuchni położył serwis ;) Więc co to znaczy “położyć serw